Rajd Koszyc 2024 – pierwsze zwycięstwo Matulki i Dymurskiego w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski!
2024-07-1533. Rajd Rzeszowski, czyli kolejna runda RSMP przed Matulką i Dymurskim
2024-08-07Jakub Matulka i Daniel Dymurski w miniony weekend przystąpili do rywalizacji w CBet Rally Rokiškis 2024, który zaliczany jest do mistrzostw Litwy. Dla załogi LOTTO Matulka Rally Team był to pierwszy oficjalny start w samochodzie Rally2 na nawierzchni szutrowej. Za Polakami bardzo cenna lekcja, podczas której uzyskiwali bardzo dobre czasy na poszczególnych odcinkach specjalnych, walcząc w debiucie o podium. Choć tuż przed końcem zawodów musieli wycofać się z powodu awarii samochodu, wywieźli z Litwy duży bagaż cennych doświadczeń.
Jakub Matulka, pilotowany przez Daniela Dymurskiego, realizuje założony plan na sezon 2024, którym jest dobre poznanie samochodu klasy Rally2. Tym razem w swojej Škodzie Fabii Rally2 evo duet LOTTO Matulka Rally Team wystąpił w szutrowym Rajdzie Rokiškis, zaliczanym do Rajdowych Mistrzostw Litwy. Swój start w tych zawodach Polacy poprzedzili dwudniowymi testami na oesach u naszych północno-wschodnich sąsiadów, a w piątek i sobotę ruszyli na trasy rajdu.
Dla Matulki i Dymurskiego celem było przede wszystkim poznanie samochodu w warunkach szutrowych, zebranie odpowiednich danych i doświadczenia. Od początku Rajdu Rokiškis spisywali się jednak znakomicie w rywalizacji z bardziej doświadczonymi miejscowymi zawodnikami i na zupełnie nowych dla siebie odcinkach. Duet LOTTO Matulka Rally Team notował czasy dające im oesowe podia i pewne miejsce w czołówce. Niestety na przedostatniej próbie zmagań w ich rajdówce doszło do awarii elektryki i na zaledwie 5,45 km przed końcem rajdu zmuszeni zostali do wycofania się z rywalizacji.
– Szkoda tej awarii, bo w naszym pierwszym szutrowym rajdzie w samochodzie Rally2 dawaliśmy radę. Jednak przyjechaliśmy tutaj głównie po naukę i ten cel został zrealizowany. Na tej nawierzchni nigdy nie zaczynałem na tak wysokiej pozycji i nie musiałem „odkurzać” trasy. To naprawdę nie było łatwe, szczególnie że mocno się kurzyło, a jechałem tutaj po raz pierwszy. Razem z testami przed rajdem, wykonaliśmy kawał dobrej pracy, która ma nas przygotować do rywalizacji w podobnych warunkach w przyszłości. To, plus fajne tempo, cieszy mnie najbardziej. Dziękuję Danielowi i całemu zespołowi EvoTech, bo to był dobry weekend. Dużo pracy jeszcze przed nami, ale myślę, że zmierzamy we właściwą stronę. Dziękuję także naszym kibicom oraz partnerom, bo Wasze wsparcie jest jak zawsze nieocenione! Widzimy się już za chwilę na Rajdzie Rzeszowskim – powiedział po rajdzie Jakub Matulka, aktualny mistrz Polski w klasie 3.
W piątek i sobotę (26 i 27 lipca) załogi miały do pokonania łącznie trochę ponad 143 kilometry podzielone na piętnaście odcinków specjalnych. Wszystko rozpoczął w piątkowy poranek odcinek kwalifikacyjny, na którym załoga LOTTO Matulka Rally Team zanotowała świetny trzeci czas. Po wybraniu pozycji startowych i krótkiej ceremonii startu około 14:00 (polskiego czasu) zawodnicy wystartowali do rywalizacji w CBet Rally Rokiškis 2024. Pierwszą pętlę zawodów i pierwsze, wspólne, szutrowe oesy w samochodzie Rally2 Kuba i Daniel pokonali w fantastycznym tempie. Pierwszą próbę OS1 Rokauta (4,3 km) zakończyli co prawda z dopiero szóstym czasem, ale kolejne trzy odcinki specjalne: OS2 Intelektualūs Kompiuteriai (18,62 km), OS3 SB Lizingas (4,3 km) i OS4 Toyota (18,62 km) to odpowiednio drugi i dwukrotnie trzeci rezultat. Takie wyniki dawały im drugą pozycję w klasyfikacji generalnej rajdu. Na zamykającym pierwszy etap rajdu OS5 CBet (5,45 km), przy pokonywaniu beczki trafili na rozlany olej, co skończyło się niestety cofaniem i stratą cennych sekund oraz spadkiem na czwarte miejsce w generalce.
Sobotnie zmagania Rajdzie Rokiškis rozpoczęły się przed godziną 7:00 (polskiego czasu), a załogi miały do pokonania dziesięć odcinków specjalnych o łącznej długości prawie 92 kilometrów. Pierwsza sobotnia pętla w wykonaniu Kuby i Daniela, to dobra jazda i trzykrotnie czwarty czas na OS6 Sparti Reklama (11,59 km), OS7 Battery (9,29 km) i OS9 Viada (9,29 km) oraz szósty na OS8 Švyturio Nealkoholinis (18,26 km). Polski duet utrzymał czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu, powiększaj przewagę nad goniącymi ich rywalami. Po serwisie załoga LOTTO Matulka Rally Team nie odpuszczała i parła do mety, utrzymując solidne tempo. Nasi reprezentanci na kolejnych oesach drugiej pętli zaliczyli odpowiednio czwarty rezultat na: OS10 Valvoline (7,28 km), OS11 Hisk (8,54 km), OS12 15 Min (7,51 km), OS13 Gevara Punks Racing (7,28 km) i piąty na OS14 Žiogelis (7,29 km), który kończyli z problemami z elektryką w ich Škodzie Fabii Rally2 evo. I właśnie awaria samochodu zmusiła Matulkę i Dymurskiego do podjęcia decyzji o wycofaniu się z rywalizacji w CBet Rally Rokiškis 2024 na jedną próbę przed końcem zawodów, gdy plasowali się na solidnym czwartym miejscu w generalce.
Załogę LOTTO Matulka Rally Team czeka teraz powrót na asfalty i odcinki specjalne Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Kolejną rundą krajowego czempionatu będzie 33. MARMA Rajd Rzeszowski rozgrywany w dniach 8–10 sierpnia.
Starty Jakuba Matulki wspiera Totalizator Sportowy właściciel marki LOTTO, a także Złomex S.A., TG Recycling, DB Logistic oraz Park Poniwiec.